Wiadomość od Halinki, mamy Kubusia:
"Jak do tej pory wszystko wygląda na to, że jest dobrze. Kubuś wprawdzie trochę zwymiotował ale to mogą być skutki narkozy.
Kubuś trzyma się dzielnie, jest jeszcze słaby, bo dopiero doba po operacji. Nie bardzo chce jeść i pić, pewnie się zraził i boi się znów wymiotować. Badania i parametry są nadal super. Temperatura spadła. Dr Januszewska mówi, że wszystko jest w normie i ta temperatura i wymioty także są częstymi przypadkami po operacjach. Kubuś dziś zrobił już kilka kroczków, siedział też na fotelu, a reszta bez zmian czyli nie zapeszając OK
Buziaczki od Kubusia dla wszystkich "
Brawo, Kubusiu! :):):) Byle tak dalej! :):):) Wracaj do zdrówka, a my nadal trzymamy kciuki! :):):)
Kubuś Zarychta urodził się z wrodzoną wadą serca HLHS. Wada ta wymaga 3-etapowego leczenia operacyjnego. Kubuś przeszedł już 2 etapy, a operowany był w Klinice CZMP w Łodzi przez wybitnego kardiochirurga prof. Molla. Trzeci etap planowany jest na marzec 2011 roku i wykonany będzie w Niemczech przez prof. Malca. Jej koszt to 20.100 euro... Pomóżmy Kubusiowi wyjechać na operację...
Podziel się sercem... przekaż 1% na leczenie i rehabilitację Kubusia...
Kubuś jest już po operacji serduszka. Trzeci etap odbył się w marcu 2011 roku w Monachium i był wykonany przez prof. Malca. Kubuś dzielnie zniósł skomplikowaną operację, jednak nadal wymaga kontrolnych wizyt i rehabilitacji...
Twój 1% pomoże wyleczyć serduszko Kubusia...
Nr KRS: 0000037904
cel szczegółowy 1%: Zarychta Jakub Jan (11454)
Twój 1% pomoże wyleczyć serduszko Kubusia...
Nr KRS: 0000037904
cel szczegółowy 1%: Zarychta Jakub Jan (11454)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz